Dalej na północ leży wydłużone Jezioro Święte, zwane też Krutla o powierzchni 23 ha i głębokości do 15,3 m, nad którym urządzono małe kąpielisko.
Dawniej na miejscu jeziora Krutla była wieś, zamieszkała przez bogatych tkaczy. Pewien wędrowiec chciał tu zanocować, lecz odmówiono mu gościny. Przyjęli go dopiero ubodzy kmiecie mieszkający na uboczu, którzy zostali za to suto wynagrodzeni. Bogacze na wieść o tym chcieli jakoś swój błąd naprawić, ale za okazanie chciwości wieś ich zapadła się i w tym miejscu jest dziś jezioro.
Według innego podania na zamarzniętym jeziorze w noc wigilijną pojawiają się średniowieczni biczownicy w habitach, którzy zdążają na pasterkę, nigdy jednak nie udaje im się dojść do brzegu jeziora, a ich sylwetki rozwiewa mroźny wiatr. Maja to być cystersi, którzy za życia złamali regułę zakonną i do dziś pokutują.