Przy głównym skrzyżowaniu wznosi się poewangelicki kościół św. Stanisława Kostki z 2 połowy XIX wieku.
Jest budowlą szachulcową z murowaną fasadą i neogotycką czworoboczną wieżą zbudowaną z żółtych cegieł.
Wnętrze, w kolorystyce surowego drewna, ma typowe dla świątyń ewangelickich balkony oraz pseudosklepienie.
Obok (przy ulicy Mickiewicza 3) znajduje się dawna pastorówka z 1920 roku. Na lewo od kościoła stoi okazały budynek powozowni z 2 połowy XIX wieku, przebudowany na salę wiejską.
WARTO WIEDZIEĆ
ŚWIĘTNO - duża wieś w gminie Wolsztyn, położona 12 km na południe od miasta, przy szosie do Nowej Soli, na skrzyżowaniu z drogami lokalnymi.
Świętno założył ród Widzimów. Pierwsza wzmianka o wsi pochodzi z 1410 roku. W XVIII wieku należała do rodu Bielińskich z Kębłowa, a później do hrabiów Nassau. Po wymarciu mieszkańców w czasie zarazy skolonizowano ją na nowo w latach 1670-80 jako osadę olenderską (w 1789 roku liczyła 356 mieszkańców).
W okresie powstania wielkopolskiego, od 6 I do 10 VIII 1919 roku, istniało Wolne Państwo Świętno, obejmujące Świętno oraz sąsiednie osady Krzyż i Rudno.
Utworzył je miejscowy pastor Emil Hegemann na wieść o zajęciu Wolsztyna przez powstańców wielkopolskich. Chciał uratować wieś dla Niemców. Siebie mianował premierem i ministrem spraw zagranicznych, sołtysa - ministrem spraw wewnętrznych, a leśniczego - ministrem obrony i dowódcą 120-osobowej armii. Neutralność "republiki" respektowały obie walczące strony, a także komisja aliancka.
Po wejściu w życie traktatu wersalskiego wieś zajęły wojska niemieckie.
Do 1939 roku była to wieś przygraniczna z placówką celną. Pastor Hegemann doczekał powrotu Świętna do Polski w 1945 roku.
Zabudowa wsi ma układ wielodrożnicy rozciągniętej z północy na południe.
Świętno leży pośrodku rozległych borów sosnowych, będących rajem dla grzybiarzy. W lesie 2 km na północ od wsi, ukryte jest płytkie i zarastające jezioro Świętno.
Z jeziorem Świętno związana jest legenda.
W to spokojne miejsce przenosił się dawniej na zimę potwór wodny, mieszkający w bagnach nadobrzańskich. W związku z tym niebezpiecznie było chodzić nad jezioro w czasie, gdy tu przebywał .